Ukradł nowy rower, stary zostawił. Teraz szuka go policja

Jeśli rozpoznajesz mężczyznę ze zdjęcia zadzwoń. Policjanci z komisariatu Tarnów-zachód zajmujący się sprawą, proszą o pomoc w zidentyfikowaniu sprawcy.

Do zdarzenia doszło 25 lipca tego roku. Na parking pod centrum handlowym przy ul. Witosa w Kępie Bogumiłowickiej przyjechał rowerem górskim jego właściciel. Pozostawił zabezpieczony jednoślad marki „SCOTT”, koloru białego przy stojaku, a sam udał się do pracy. Kiedy chciał wrócić do domu okazało się ,że nie ma na czym. Ktoś ukradł wart 1,5 tysiąca złotych rower. O kradzieży powiadomił Policję.



W toku prowadzonego dochodzenia ustalono, że 25 lipca 2014 roku, około godziny 17:40, w tym samym miejscu pojawił się poszukiwany mężczyzna. Przyjechał starą, zużytą damką, którą zostawił obok. Następnie zrobił zakupy, po czym podszedł do roweru pokrzywdzonego, pokonał zabezpieczenia, po czym jakby nigdy nic wsiadł na nie swój rower i odjechał w kierunku miejscowości Ostrów.

Zgodę na upublicznienie wizerunku poszukiwanego przez policję mężczyzny wyraziła Prokuratura Rejonowa w Tarnowie

Dysponujący wizerunkiem sprawcy policjanci z komisariatu Tarnów-Zachód zwracają się o pomoc do osób, które rozpoznają mężczyznę ze zdjęcia lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia jego tożsamości lub miejsca pobytu, o kontakt telefoniczny z prowadzącymi dochodzenie pod numerami 14 628 1713, 14 628 1701 ( w godz. 7:30-15:30 lub całodobowym numerem 997.

Sąsiedzka pomoc zakończona kradzieżą

Pomagał staruszce dźwigać zakupy. Zachowanie godne pochwały gdyby nie fakt, że 15-latek z Tarnowa skorzystał ze sposobności i okradł starszą panią. Policjanci z komisariatu Tarnów-Zachód zatrzymali chłopaka. Odzyskali też część skradzionego mienia. Sprawą nieletniego sprawcy zajmie się sąd rodziny.

Chłopak sam zaoferował znanej z widzenia starszej pani pomoc w zaniesieniu ze sklepu siatek z zakupami. Robił to z resztą nie po raz pierwszy. W przeszłości pomagał już mieszkającej w sąsiedztwie, ponad siedemdziesięcioletniej kobiecie, dostając w zamian drobne pieniądze. Tym jednak razem jednak sprawa znalazła finał na komisariacie Policji.

W niedzielne przedpołudnie 15-latek w jednym ze sklepów zauważył sąsiadkę. Z własnymi sprawunkami wrócił do domu, po czym szybko wrócił i zaoferował starszej pani pomoc w dźwiganiu zakupów, na co ta chętnie przystała. Zabrał ciężką siatkę i torebkę, z którymi czekał pod klatkę bloku, gdzie mieszka staruszka. Jednak podczas wyczekiwania na ich właścicielkę zdążył przeszukać torebkę, kradnąc z niej portfel oraz saszetkę z dokumentami i pieniędzmi. Po tym oddał właścicielce zakupy. Nieświadoma niczego pokrzywdzona brak rzeczy zauważyła dopiero w domu. Wtedy też zgłosiła sprawę policjantom, którzy bardzo szybko ustalili tożsamość sprawcy i zatrzymali 15-latka. Odzyskali też skradziony portfel i dokumenty, które chłopak wyrzucił odchodząc spod bloku pokrzywdzonej.

Niedługo potem 15-letni tarnowianin usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał i został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego. Ze względu na młody wiek, o jego dalszym losie zdecyduje sąd dla nieletnich.

Info: KMP Tarnów

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł