Biskup tarnowski Andrzej Jeż podkreślił w homilii, że zatroskanie o formację kapłanów to wspólne zadanie, zarówno duchownych, jak i wiernych świeckich, bo jest to odpowiedzialność za losy Kościoła, który przecież wszyscy stanowimy.
„Święte rodziny i mocne religijnie wspólnoty parafialne to prawdziwy dar, prawdziwe błogosławieństwo. Liczne powołania do kapłaństwa w naszej diecezji to wielka zasługa tych pobożnych rodzin, które są pierwszym seminarium” – dodał biskup.
Bp Jeż powiedział także, że coraz częściej trudne staje się przyznanie się młodego człowieka przed rówieśnikami, a nieraz nawet przed własną rodziną, że odczuwa głos powołania do życia kapłańskiego.
„Młodym ludziom trzeba mówić i przypominać, żeby właśnie razem z Matką Bożą, pielgrzymując do Jej sanktuariów, rozeznawali drogę swego powołania i razem z Nią podejmowali najważniejsze decyzje życiowe. Ona doda im odwagi” – podkreślił.
Bp Andrzej Jeż i rektor WSD ks. Jacek Soprych dziękowali, że w wielu parafiach diecezji tarnowskiej, seminarium ma swoich przyjaciół, którzy w duchowy i materialny sposób troszczą się o wspólnotę Wyższego Seminarium Duchowego w Tarnowie.
„Od 25 lat członkowie Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie wspierają seminaryjną wspólnotę swoją modlitwą, wyrzeczeniami oraz ofiarą, tak duchową jak i materialną. Okazją do podziękowań Bogu i ludziom jest nasza pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej w Tuchowie” – mówi rektor WSD.
Do Tuchowa przyjechali przedstawiciele Towarzystwa z całej diecezji.
Inf.: Diecezja Tarnowska