Prezydent Tarnowa ocenił krytycznie szefa strażników miasta w związku z alarmem bombowym w minioną środę, o którym informowaliśmy w artykule: Alarm bombowy w Tarnowie. W tej spektakularnej akcji brało udział wiele służb i różniła się ona od znanych już w mieście alarmów zgłaszonych przez telefon o podłożeniu ładunku wybuchowego.
Według R. Ciepieli komendant jest osobą, która powinna być dobrze poinformowana o zdarzeniu. Nie był także według prezydenta aktywnym w czasie akcji. Jak podaje UM Tarnowa, komendant sam poprosił o zwolnienie z funkcji i przeniesienie na inne stanowisko. Tymczasowo obowiązku komendanta straży miejskiej będzie pełnił Jerzy Pysyk - naczelnik oddziału patrolowo-interwencyjnego.
Decyzje dzisiejsze zostały podjęte po specjalnej ocenie działań służb miasta, którą dokonano po minionej akcji środowej.
Tadeusz Pawlik był komendantem straży tarnowskiej od 2008 r. i objął to stanowisko w wyniku konkursu w czasach prezydentury R. Ścigały. Wcześniej pracował w policji.
piątek, 20 marzec 2015 01:00
Urząd tarnowski ocenił akcję bombową i... zwolnił komendanta straży miejskiej
Napisał jsTadeusz Pawlik nie jest już komendantem tarnowskiej straży miejskiej. Prezydent Roman Ciepiela twierdzi, że nie spełnił się w czasie akcji zagrożenia rzekomą bombą w minioną środę.
Etykiety