sobota, 19 marzec 2016 00:00

Promowanie gminy Jodłowa poprzez kulturę

Napisane przez

Każda z gmin na swój sposób dba o promocję, wspiera działaczy społecznych, twórców. A jak to wygląda w gminie Jodłowa?

Wójt Gminy Jodłowa Robert Mucha mówi, że w budżecie przewidziane są środki na ciekawe inicjatywy oraz na działania stowarzyszeń. Gmina sponsoruje np. coroczną Wigilię dla podopiecznych GOPS. W Gminie Jodłowa dba się o lokalnych twórców, pasjonatów, społeczników także poprzez bezpośrednie wsparcie finansowe.

Przykładem jest tu działający od lat zespół ludowy Jodłowianie, który skupia ludzi oddanych muzyce i lokalnym tradycjom ludowym. Zespół wspierany jest wielokierunkowo przez Urząd Gminy i Gminne Centrum Kultury i Czytelnictwa. Mają dla siebie lokal, przejazdy, stroje, instrumenty, ostatnio wydano kolejną płytę. Ponadto dla grupy przeznacza się dwa razy w roku kwoty pieniężne w formie umowy o dzieło na potrzeby własne członków. Jest to rekompensata za poświęcone setki godzin prób i wyjazdów. Waldemar Sztogrin dyrektor GCKiCz w Jodłowej przyznaje, że pieniądze nie są duże, bo i budżet nie jest wielki dla małej gminy, ale wsparcie musi być. Według danych Ministerstwa Finansów kwota przeznaczona na ośrodki kultury w 2014 r. dla porównania w gminie Jodłowa wyniosła 280 tys. zł, a w gminie Ryglice 895 tys. zł.

Wójt Gminy Jodłowa Robert Mucha, uważa, że można wydawać pieniądze na różne formy promocji np. wydawnictwa, ale „nikt tak dobrze nie wypromuje danej gminy, jak osoby pochodzące stąd” - podkreśla włodarz gminy. Jodłowa nie posiada też specjalnego stanowiska ds. promocji.

Okazuje się, że bezpośrednie wsparcie dla zespołów muzycznych jest dość częstą praktyką w innych gminach. Jednym z przykładów jest chociażby gmina Szerzyny i jej słynne orkiestry, gdzie bez dofinansowania „swoich” nie byłoby tak wielkich sukcesów.

W gminie Ryglice, mimo zgłaszanych postulatów, nie przewiduje się chociażby symbolicznego wsparcia bezpośredniego nawet dla osób od lat działających w dziedzinie kultury.

W większych gminach wydaje się często spore kwoty na potrzeby materialne związane z działalnością kulturową. Pojawia się tu pytanie, czy kolejne mikrofony, namioty, foldery, wywiady prasowe i koncerty gwiazd zastąpią rodzime bogactwo kulturowe? Odnosi się czasem wrażenie, że promowane nie są już zasoby własne, ale sami urzędnicy i samorządowcy.

Zespoły, a także inni twórcy są żywą i najlepszą reklamą dla gmin. Wsparcie dla nich to wyraz troski o własną kulturę i szacunku dla jej twórców. Mikrofony prędzej czy później zardzewieją, twórcy bezpowrotnie odejdą. Pozostanie tylko „próżna” fotografia pamiątkowa z zespołem na pierwszej stronie gazety.

Podobny artykuł: Szerzyńskie zagłębie muzyki

Czytany 3823 razy
Odsłon artykułów:
17329573

Odwiedza nas 942 gości oraz 0 użytkowników.

Top
W tej witrynie używane są cookies. Możesz je wyłączyć, ale strony mogą nie działać poprawnie. Więcej informacji…