W Pilźnie, jak informuje lokalna straż, przed godziną 13 miał miejsce alarm bombowy w budynku Urzędu Miasta. Strażacy zostali wezwani do zabezpieczenia miejsca zdarzenia oraz ewakuacji osób z budynku.
Podobnie było w Skrzyszowie. Tutaj po godzinie 13 zamknięto urząd gminy. Alarm bombowy miał miejsce także w urzędzie starostwa powiatowego w Tarnowie.
Komenda Miejska Policji w Tarnowie odnotowała kilkanaście zgłoszeń o podłożeniu ładunku wybuchowego. "Wiadomość przychodziła na e-mail instytucji między innymi: Urzędy Skarbowe w Tarnowie, UKS, Urzędy Gminy, Miasta i Starostwa w Tarnowie Sąd Okręgowy, KRUS w Tarnowie, UG Skrzyszów, KRUS Tuchów i Sąd w Tuchowie, UG w Zakliczynie. Okazały się to alarmy fałszywe. W niektórych przypadkach podjęto decyzję o ewakuacji, w innych nie. Sprawę będzie wyjaśniała KMP w Tarnowie" - informuje dla naszego portalu - asp. szt. Paweł Klimek z KMP w Tarnowie.
Podobne informacje wpłynęły do licznych urzędów w całej Polsce, w tym także w Małopolsce. Ewakuowano obiekty sądów, urzędów samorządowych, izb obrachunkowych, urzędów skarbowych. Wiele na to wskazuje, że za zdarzeniami stoi ten sam sprawca.
Jak informuje małopolska policja, "Pojawiające się co jakiś czas zgłoszenia o podłożeniu ładunku wybuchowego zwykle wymagają działania na miejscu wielu służb – Policji, Straży Pożarnej, służb medycznych i technicznych (Pogotowie Gazowe, Pogotowie Energetyczne) etc. Dodatkowo wskazać należy także na inne koszty „fałszywych alarmów”, jak m. in.: zakłócenia normalnego toku pracy (odwołanie odlotów, wyjazdów, produkcji), utrudnienia w załatwieniu codziennych spraw (zamknięcie urzędu, wyproszenie interesantów czy klientów), Itd.
Sprawdzenie pirotechniczne budynku wspomagane pracą policyjnego psa specjalnie przeszkolonego na wykrywanie materiałów wybuchowych koordynowane jest z działaniem służb kryminalnych, które weryfikują realność zagrożenia i ustalają sprawców wywołania alarmu, gdy kontekst wskazuje, że może on być fałszywy. Dla każdego zgłoszenia powstaje m. in. specjalna rekomendacja funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, którzy określają, czy konieczne będzie przygotowanie ewakuacji osób znajdujących się w miejscu zagrożonym".
