Przypomnijmy, niedźwiedź zbudzony ze snu zimowego był widziany 4 lutego kilkanaście kilometrów od Tarnowa, w lesie pomiędzy Wałkami a Żdżarami. Portal jednej z rozgłośni radiowych opublikował jego zdjęcie. Kilka dni później, 15 lutego, był prawdopodobnie widziany w Pilźnie. Urząd Miejski w Pilźnie zgodnie z informacją przekazaną od policji wydał ostrzeżenie dotyczące spotkania się groźnym dla ludzi zwierzęciem. Miś był widziany w regionie strzyżowskim.
Wiele na to wskazuje, że niedźwiedź powędrował w drogę powrotną w Bieszczady.