Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 10 wrzesień 2018 14:41

Nad Morzem Egejskim

Napisał

Złombol 2018 z perspektywy członka ekipy Skody Suchego

Dzień 4 przywitał nas słońcem i jajecznicą z oliwkami i papryką w wykonaniu dwóch rannych ptaszków. Jak przystało na złombolowiczów integrowaliśmy się z pozostałymi, wymieniając przeżycia i nie tylko. Podziwiając złombolowe wehikuły dotarliśmy na plaże, gdzie mogliśmy nacieszyć się pięknem widoków, zażyć kąpieli słonecznej i zakosztować słonej wody.

Dwóch członków naszej ekipy skodziarzy zintegrowało się nawet międzynarodowo, rozgrywając mecz piłki siatkowej. Ja wsparłem drużynę Grecką czyli gospodarzy, a kolega drużynę Bułgarską. Mecz wygrali gospodarze, bo kolega za wszelką cenę starał się nam dawać fory tak w zagrywce, jak i pod siatką, notorycznie nie trafiając czysto w siatkę. Po tej miłej rozgrywce i rozmowie udaliśmy się na zwiedzanie Morza Egejskiego na wynajętym rowerku wodnym.

Znużeni ale szczęśliwi wróciliśmy do naszego wigwamu.

Czytaj także:

Start Skody Suchego 
Z Katowic do Budapesztu 
Przez Macedonię do Grecji 
> Nad Morzem Egejskim 
Drugi dzień w Grecji
Powrót przez Rumunię
Przyjazd do Polski  
Złombolowe wspomnienia
Złombol 2018

Czytany 1453 razy

Artykuły powiązane

W tej witrynie używane są cookies. Możesz je wyłączyć, ale strony mogą nie działać poprawnie. Więcej informacji…