Budowa zbiornika retencyjnego w Joninach napotkała na kolejny problem- skończyła się ważność decyzji środowiskowej niezbędnej do budowy zbiornika, przez co trzeba powtórzyć część procedury.

Przypomnijmy, że budowę zbiornika retencyjnego w Joninach przez długi czas blokowali ekolodzy twierdząc, że nie sprawdzi się w tym miejscu i zagrozi chronionym gatunkom ryb. Kiedy w grudniu pozytywną decyzję w sprawie budowy zbiornika wydała regionalna dyrekcja ochrony środowiska i zaistniała możliwość budowy zbiornika, okazało się, że skończyła się ważność decyzji środowiskowej niezbędnej do budowy zbiornika, przez co trzeba powtórzyć część procedury. Burmistrz Ryglic ma nadzieję, że w okresie miesiąca do dwóch najdalej będzie wydana wreszcie decyzja, a inwestor wejdzie na plac budowy.

Budowa zbiornika retencyjnego w Joninach musi ruszyć jeszcze w tym roku. Inaczej województwo małopolskie może stracić ponad 20 milionów z Unii Europejskiej pozyskane na ten cel.

Dużo lepiej idzie budowa drugiego zbiornika retencyjnego w regionie tarnowskim, w gminie Skrzyszów. Główna część tej inwestycji może być gotowa jeszcze w tym roku.

Źródło: Radio Kraków