Oszacowano straty powodziowe
Podsumowano straty w infrastrukturze powiatu tarnowskiego spowodowane przez ostatnią powódź.
Największe zagrożenie było w południowej części powiatu - w wielu miejscowościach uszkodzona została nawierzchnia powiatowych dróg, wyremontować trzeba będzie kilka przepustów, podmyte są fundamenty filara trzech mostów, powstały też dwa nowe osuwiska.
- Lokalne podtopienia pól i posesji wystąpiły na terenie całego powiatu. Duże są straty w rolnictwie, przez co mniejsze będą zapewne tegoroczne zbiory. Najgroźniejsza sytuacja była jednak w gminach na południu powiatu, gdzie m.in. doszło do oberwania chmury. Szkody w powiatowej infrastrukturze wyrządziła Biała i lokalne potoki - informuje Starosta Roman Łucarz, który na bieżąco monitorował sytuację.
Gotowy jest bilans popowodziowych szkód. Na usunięcie najpilniejszych Zarząd Powiatu przeznaczył 200 tys. zł z rezerwy budżetowej.
Uszkodzona została nawierzchnia powiatowych dróg m.in. w miejscowości Burzyn, Turza, Czermna, Gwoździec, Filipowice, Janowice, Rychwałd, Lichwin i Łowczówek. Uszkodzone są też pobocza w niektórych miejscach i zamulone zostały rowy. Wyremontować trzeba będzie przepusty w Filipowicach, Janowicach i Rychwałdzie. W Siekierczynie uszkodzony został rurociąg, murki czołowe oraz balustrada, z podobną sytuacją mamy do czynienia w Gwoźdźcu.
Podmyte zostały fundamenty filara trzech mostów - w Burzynie, Pławnej i Czermnej. Powstały dwa nowe osuwiska, które zagrażają powiatowym jezdniom - w Słonej i Rychwałdzie. W obu przypadkach trzeba będzie zabezpieczyć oberwaną skarpę.
Starostwo zabiegać będzie też o środki państwowe na usunięcie skutków majowej powodzi.
Źródło: www.powiat.tarnow.pl