Policjanci tej grupy na co dzień dbają o bezpieczeństwo kierowców na drogach publicznych. Często patrolują niebezpieczne miejsca, gdzie kierowcy łamią przepisy ruchu drogowego i jeżdżą zbyt szybko. W ubiegłym tygodniu sierż. Hubert Włodarski i sierż. sztab. Krzysztof Wiewióra pełnili służbę w nieoznakowanym radiowozie bmw. 16 maja 2024 roku przed godziną 11 zmierzyli prędkość czerwonego dodge, który jechał o 33 km/h szybciej niż dozwolona prędkość. Kierowca wyjaśnił, że jego żona dusi się, a on wzywa pogotowie ratunkowe. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o pilotażu. Gdy dotarli na miejsce, ratownicy medyczni już udzielali kobiecie pomocy.
Wszystko skończyło się szczęśliwie. Kierowcą okazał się 44-latek z Tarnowa, który został pouczony za swoje wykroczenie.
"Chciałbym podziękować policjantom, którzy 16 maja w okolicach godziny 11:00 prowadzili czynności służbowe na Woli Rzędzińskiej. Dzięki ich szybkiej decyzji i eskortcie, udało mi się szybko dotrzeć na miejsce, gdzie pomoc medyczna udzieliła pomocy mojej żonie" - kierowca dziękuje w piśmie tarnowskim policjantom.
Informację podała Komenda Miejska Policji w Tarnowie