Policja zatrzymała sprawców, uratowała kobietę
Sprawcy rozboju zatrzymani w Tarnowie
Na początku listopada w Tarnowie siedemnastolatek został zaczepiony przez dwóch mężczyzn. Ci uderzali go rękami po głowie, popychali czym doprowadzili do stanu bezbronności. Następnie zabrali mu telefon komórkowy wraz ze słuchawkami powodując straty w kwocie ponad 600 złotych. Tego samego dnia policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Życiu i Zdrowiu Komisariatu Policji Tarnów-Centrum ustalili sprawców tego przestępstwa i dokonali ich zatrzymania. Okazało się, że są to dwudziestoczterolatkowie, mieszkańcy powiatu tarnowskiego i brzeskiego. Obaj w trakcie przesłuchania przyznali się do zarzucanego czynu. W związku z tym zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie, która zastosowała wobec nich środki wolnościowe w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju.
W tym przypadku sprawcy tego przestępstwa odpowiedzą teraz przed tarnowskim sądem. Śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tarnowie prowadzi Komisariat Policji Tarnów-Centrum. Obecnie trwają czynności zmierzające do odzyskania utraconego aparatu. Przestępstwo rozboju określone jest w artykule 280 § 1 kodeku karnego i zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12.
Jasielscy policjanci zdążyli na czas
W miniony piątek przed godziną 14, dyżurny jasielskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z której wynikało, że 26-letnia mieszkanka gminy Kołaczyce, prawdopodobnie ma zamiar targnąć się na swoje życie. Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania młodej kobiety.
Na miejscu funkcjonariusze dzwonili i pukali do drzwi, jednak nikt nie otwierał. Przez okno zauważyli leżącą na łóżku kobietę, która pomimo wielokrotnego pukania do drzwi i okien, nie reagowała. Policjanci zauważyli, że obok niej leżą opakowania po różnego rodzaju lekarstwach.
Ponieważ istniało realne zagrożenie dla życia 26-latki, funkcjonariusze natychmiast podjęli działania i weszli do środka. Kontakt z kobietą był utrudniony, policjanci wezwali pomoc medyczną.
26-latka została przebadana na miejscu przez załogę karetki pogotowia. Nie wyraziła zgody na przewiezienie jej do szpitala i pozostała pod opieką ojca.
Info: KMP Tarnów, KPP Jasło
