Oszukani przedsiębiorcy przy A4
W ostatnim czasie otwarto długo oczekiwany przez kierowców odcinek autostrady A4 Tarnów - Dębica. Powodów do zadowolenia nie mają jednak przedsiębiorcy, którzy budowali tę drogę. Czują się oszukani.
Przedsiębiorcy z okolic Tarnowa i Dębicy, m.in. Zbigniew Cieślikowski z Jonin, pracowali dla firmy San Bud z Katowic - podwykonawcy przy budowie autostrady z Tarnowa do Dębicy. Nie otzrymali około 1 miliona złotych. Niektórzy otrzymali nawet możliwość zwrotu pieniędzy przez sąd. Dopóki firmy budowały autostradę, spółka z Katowic zapewniała o wypłacie zaległości, kiedy zakończono prace, firma ze Śląska zniknęła.
Według Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju sprawa jest o tyle trudna do rozwiązania, że firmy budujące autostradę były podwykonawcami innego podwykonawcy.
Sprawą oszustwa na budowie autostrady z Tarnowa do Dębicy zajmuje się dębicka prokuratura.
Źródło: Radio Kraków
To już kolejny problem związany z budową A4. Można tu wymienić np. tarnowska aferę łacznikową, "skradzione" drogi, czy zniknięcie firmy. Podobne artykuły: Autostrada A4, Autostrada w budowie a wykonawca zniknął