Tarnów w ostatnich dniach odwiedził prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz europoseł Andrzej Duda. Poparli oni kandydaturę Kazimierza Koprowskiego na prezydenta miasta. Słowa A. Dudy pójdą pod lupę sądu w trybie wyborczym - Roman Ciepiela z PO jest nimi oburzony.

22 listopada w Tarnowie na zaproszenie kandydata na prezydenta miasta Kazimierza Koprowskiego przyjechał z wizytą Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Prezes PiS oficjalnie poparł kandydaturę Kazimierza Koprowskiego. Jednocześnie wsparł lokalny samorząd i pogratulował wysokiego wyniku wyborów do Rady Miejskiej.

Poparcie dla K. Koprowskiego wyraził także europoseł, kandydat na prezydenta RP z ramienia PiS Andrzej Duda. Powiedział m.in., że "Prawo i Sprawiedliwość ma zupełnie inną ofertę dla Tarnowa, do tego co było w mieście w ostatnich latach". Odniósł się też do wydarzeń, jakie miały miejsce w ostatnich latach czyli nieprawidłowości przy tarnowskich inwestycjach. Krytyki nie oszczędził kontrkandydatowi z PO. Uznał, że Roman Ciepiela jest współodpowiedzialny za złe inwestycje w mieście: "wicemarszałek małopolski nadzorował z ramienia zarządu województwa, te inwestycje, które tak negatywnie zasłynęły w Tarnowie. One to pogrążyły Prezydenta Ryszarda Ścigałę a ściślej mówiąc on się sam pogrążył".

Słowa te kandydat Platformy Obywatelskie uznał za oszczerstwo. Roman Ciepiela złoży pozew do sądu w trybie wyborczym w sprawie słów wypowiedzianych przez europosła Andrzeja Dudę.

Źródło: RDN Małopolska, pis.tarnow.pl

Dodajmy, że PiS zdobyło większość w tarnowskiej radzie, a w wyborach na prezydenta miasta do drugiej tury przeszedł Ciepiela i Koprowski. Roman Ciepiela PO zdobył 38,83% głosów, Kazimierz Koprowski PiS - 31,16%.

Podobny artykuł: PiS ma większość w radzie Tarnowa. R. Ciepiela z K. Koprowskim spotkają się w 2 turze

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł