Przy użyciu czworonożnych tropicieli, ulica po ulicy policjanci przeczesali teren miasta, zwracając uwagę na ogródki działkowe i zagajniki w rejonie miejsca zamieszkania zaginionego. Z pomocą strażaków spenetrowano także okoliczne miejscowości, a informacja o zaginięciu mężczyzny rozesłana została innym jednostkom w kraju. Policjanci sprawdzili także szpitale oraz wszystkie miejsca i osoby do których potencjalnie mężczyzna mógł się udać. O wsparcie poproszono strażników miejskich i granicznych. Przez całą sobotę łącznie setka przedstawicieli różnych służb poszukiwała 85-latka.
Wreszcie wieczorem, już po zapadnięciu zmroku policjanci otrzymali dobre wieści. Do tarnowskiego szpitala trafił przywieziony przez załogę Pogotowia Ratunkowego, z terenu drogi w Ostrowie starszy pan, którego rysopis odpowiadał poszukiwanemu od kilkunastu godzin tarnowianinowi. Akcja poszukiwawcza została zakończona po potwierdzeniu tożsamości odnalezionego przez rodzinę. Po rutynowych badaniach mężczyzna miał opuścić szpital.
KMP Tarnów